Abolicja dla władzy. Afery z wyborami kopertowymi ciąg dalszy.

Previous slide
Next slide

Wieczór z czwartku na piątek był bardzo burzliwy. Punktem kulminacyjnym było przegłosowanie projektu PiS o zaniechaniu ścigania za niektóre czyny związane z organizacją wyborów prezydenckich w 2020 roku.

Przypomnijmy. Wybory prezydenckie miały odbyć się 10 maja 2020 roku. Był to czas pandemii. W związku z zaistniałą sytuacją władza uznała, że wybory muszą zostać przeprowadzone w formie korespondencyjnej. Człowiekiem wydelegowanym do tego zadania był minister aktywów państwowych Jacek Sasin.

Wybory ostatecznie zostały jednak przesunięte. W międzyczasie wydrukowano m.in. pakiety wyborcze. Dostarczeniem ich miała zająć się poczta Polska uzyskując wcześniej od władz lokalnych spis wyborców. Było to niezgodne z prawem. Mimo to niektórzy samorządowcy przekazali poczcie Polskiej dane wyborców. Wpłynęło ponad 200 zawiadomień do prokuratury. Prokuratura zaczęła ścigać osoby odpowiedzialne za bezprawne przekazywanie danych a sądy zaczęły wydawać pierwsze wyroki skazujące wobec winnych.

Cała operacja związana z wyborami kopertowymi kosztowała podatników ponad 76 milionów złotych. Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła, że nie było żadnych podstaw prawnych żeby premier nakazywał Poczcie polskiej przeprowadzenie wyborów. Podobnie jak w przypadku Poczty Polskiej NIK uznał, że premier nie miał prawa zlecać Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych wykonywanie zleceń związanych z wyborami kopertowymi.

Wczorajsze przegłosowanie projektu sprowadza się do tego, że samorządowcy zaangażowani w organizację nieprzeprowadzonych wyborów prezydenckich w formule tzw. kopertowej w 2020 roku nie poniosą odpowiedzialności karnej mimo, że przekazali dane wyborców Poczcie Polskiej podczas przygotowań do wyborów.

Za projektem głosowało 223 posłów, przeciw było 218. Ustawę poparli posłowie PiS oraz dwoje posłów z koła kukiz’15

Przeciwko ułaskawieniu urzędników głosowało 218 posłów Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, Koalicji Polskiej-PSL, Konfederacji, Polski 2050, Porozumienia, PPS oraz posłowie niezrzeszeni. 18 parlamentarzystów nie głosowało.

Łukasz Kuk

Udostępnij
Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Previous slide
Next slide