Czytelnicy piszą – Lokajstwo i służalczość wobec Wielkiego Brata zza oceanu

Previous slide
Next slide

Szanowna redakcjo!

Wczoraj miała miejsce konferencja prasowa posłów Krystiana Kamińskiego i Krzysztofa Tuduja z Konfederacji, którzy pokazali dysproporcję w wielkości amerykańskiej pomocy militarnej dla Polski i dla Czech. https://www.youtube.com/watch?v=uFtaW5nfixk.

Polska za frajer przekazuje pomoc militarną Ukrainie ale mimo to od USA nie może liczyć na żadne wsparcie ze strony największego mocarstwa świata.
A Czechy, które udzieliły walczącej Ukrainie znacznie mniejszego wsparcia, mogą liczyć na wsparcie USA, zamówienia sojusznicze (np. remont czołgów w Czechach za $ Amerykanów).
Ale widać, że Wielki Brat traktuje nas protekcjonalnie, niczym kolonię, a nasi sprzedajni, skorumpowani, małostkowi politycy gotowi są zadłużyć Polskę i sprzedać ja za możliwość bycia poklepanym po plecach przez prezydenta USA. Nie da się ukryć, że “robimy łaskę Amerykanom” a w relacjach z nimi panuje pewna “murzyńskość”, jak zauważył kiedyś ówczesny minister spraw zagranicznych RP nie wiedząc, że jest nagrywany.
Czy taka postawa ma związek z ambicjami politycznymi prezydenta Dudy, który zabiega o to, by po zakończeniu obecnej kadencji zostać np. sekretarzem generalnym NATO?
A może jest to otwarcie kampanii wyborczej Zjednoczonej Prawicy?
Warto się nad tym zastanowić w dniu wizyty prezydenta USA Joe Bidena.
Ale po co pytać o to, przecież “to niedobra jest.” Andrzej Lepper kiedyś pytał (są filmy, nagrania) z trybuny sejmowej i źli ludzie popełnili mu samobójstwo.

Natomiast Solidarna Polska, na konferencji prasowej, naśladuje retorykę Sławomira Mentzena oraz polityków Konfederacji sprzeciwiając się szaleństwu klimatycznemu C40 i Fot for 55. Ziobryści przestrzegają przed dojściem do władzy Trzaskowskiego i PO, którzy mogą podnieść drastycznie podatki np. na benzynę, mięso, czyli dobra, które według eurobiurokratów mają być reglamentowane jak w czasach schyłkowego PRLu. Zachęcam do zainteresowania się sprawą drastycznych ograniczeń w dostępie do mięsa, nabiału oraz możliwości podróżowania samochodem, jakie szykują nam możni tego świata. Według najnowszej dyrektywy UE sprzedaż samochodów osobowych ma być zakazana po 2035 roku. Zostaną same elektryki, które są bardzo drogie, psują się, a ich produkcja zużywa ogromne ilości zasobów i ma znacznie gorszy wpływ na środowisko naturalne, niż produkcja obecnych aut z silnikiem spalinowym. https://www.youtube.com/watch?v=–BP4zBAu2U

A co Państwo o tym sądzicie?
Czekam aż Polską będą rządzić ludzie o twardym kręgosłupie moralnym i polscy patrioci, walczący o nasz kraj tak, jak Wiktor Orban o Węgry, czy Wołodymyr Zełeński o Ukrainę.
Wielka Brytania prowadzi taką politykę, że nie ma przyjaźni, tylko interesy. A w Polsce podejście jest takie, że wierzymy naiwnie, że walcząc o “naszą i waszą wolność” zaskarbimy sobie przychylność i wdzięczność. No cóż, w pewnym filmie padły słowa: “Kto ma miękkie serce, ten ma twardą d..ę.” Warto, by rządzący naszym krajem pamiętali o nich, gdy tak szafują polskim majątkiem, potencjałem militarnym, czy życiem polskiego żołnierza.

Z wyrazami szacunku,
Stały Czytelnik

Udostępnij
Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Previous slide
Next slide