Grodzisk Wlkp.: „Ludzie patrzyli na to wszystko i nikt nawet nie spróbował nam pomóc”

Previous slide
Next slide

20 grudnia ok. godziny 14:30 przy ulicy Chopina w Grodzisku Wielkopolskim doszło do karygodnego zdarzenia, w następstwie którego niewiele brakowało, aby zginęło dziecko w wózku.

Z relacji naszego czytelnika, Pana Łukasza wiemy, że kierowca auta marki Dacia Duster zatrzymał się, aby rodzina z trójką  dzieci mogła przejść przez przejście dla pieszych. Kiedy rodzina prawie weszła na chodnik kierowca zdarzenia wjechał w wózek z dzieckiem.  Gdyby nie determinacja jego partnerki zdarzenie mogłoby się skończyć tragiczne dla dziecka, ponieważ kobieta widząc mężczyznę, który niespodziewanie ruszył z ogromną prędkością, natychmiast chwyciła za wózek. 

Kierowcą według opisu poszkodowanych jest około 50 letni mężczyzna.
Dla Pana Łukasza (ojca dziecka) zdarzenie było wstrząsające, zwłaszcza że żaden ze świadków nie zareagował kiedy kierowca wjechał w wózek z malutkim dzieckiem. 

Niestety sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, mimo że Pan Łukasz starał się dogonić auto. 
Policji jak dotąd nie udało się ustalić sprawcy, a auto najprawdopodobniej nie posiadało miejscowej rejestracji. 
Rodzina jest w bardzo złym stanie psychicznym, na szczęście nikt nie ucierpiał fizycznie w wypadku. 
Agata Pukacz. 

Udostępnij
Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Previous slide
Next slide