W piątek odbyła się kolejna rozprawa we wznowionym procesie Adama Z. oskarżonego o zabójstwo Ewy Tylman. W czasie rozprawy pojawił się nowy wątek. Sąd Okręgowy w Poznaniu otrzymał przesyłkę z telefonami komórkowymi, na których mają się znajdować nieujawnione do tej pory okoliczności śmierci zmarłej. Telefony rzekomo należą do krakowskiego radnego. Nowe informacje zostały przekazane przez detektywa Krzysztofa Rutkowskiego.
Pełnomocnik rodziny ofiary, Mariusz Paplaczyk, sceptycznie podchodzi do “nowych dowodów”. W przeszłości wiele podobnych informacji nie potwierdziło się, a spowodowały tylko fałszywe nadzieje bliskim kobiety.
Ewa Tylman zginęła 23 listopada 2015 r. Według prokuratury została ona zepchnięta ze skarpy do Warty przez Adama Z. Teza ta została odrzucona przez Sąd Okręgowy w Poznaniu w kwietniu 2019 r. Następnie Sąd Apelacyjny w styczniu 2020 r. uchylił wyrok sądu I instancji i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. Pierwsza powtórna rozprawa odbyła się w tego roku.
Źródło fotografii: Ewa Tylman/Facebook