Do zastępcy prezydenta miasta Poznania Jędrzeja Solarskiego z prośbą o pomoc w “rozwiązaniu problemu nielegalnego koczowiska znajdującego się przy ulicy Lechickiej” zwróciła się Rada osiedla Winogrady Północ. Autorzy listu argumentują, że docierają do nich liczne prośby o odpowiednią reakcję ze mieszkańców osiedli Zwycięstwa i Wichrowe Wzgórze. Wśród podniesionych problemów wymienia się hałas (również wieczorem), bałagan oraz dym unoszący się znad rozpalanych ognisk. Ponadto, skargi na Romów z Lechickiej dotyczą uprawiania żebractwa, okradanie pojemników PCK oraz składowanie różnych odpadów, co może prowadzić do wybuchu epidemii. Okoliczni mieszkańcy mówią wręcz o wylęgarni szczurów.
Magdalena Pietrusik-Adamska, dyrektorka Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych Urzędu Miasta Poznania potwierdza istnienie problemu.
Wydział Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu w ciągu ostatniego roku przeprowadził 63 interwencje na terenie nielegalnego koczowiska.
Romowie od kilku lat zamieszkują teren byłych ogródków działkowych przy ul. Lechickiej.
Źródło fotografii: www.tenpoznan.pl