Wyrok w sprawie kierowcy karetki w Puszczykowie

Previous slide
Next slide

4 lata bezwzględnego więzienia, 6 lat zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz po 50 tys. zł nawiązki dla bliskich ofiar wypadku – to wyrok poznańskiego sądu w głośnej sprawie dotyczącej wypadku karetki w podpoznańskim Puszczykowie. 3 kwietnia 2019 r. kierowca karetki Sebastian S. wjechał na tory na przejeździe kolejowym przy stacji Puszczykowo, mimo opuszczonych rogatek. Próba ustawienia pojazdu równolegle do torów nie powiodła się ponieważ pechowo, już po około 40 sekundach nadjechał rozpędzony pociąg InterCity, który nie miał szans na wyhamowanie. W wypadku zginęli pasażerowie – lekarz oraz ratownik medyczny. Sebastian S. cudem przeżył.

Sędzia Paweł Spaleniak ogłaszając wyrok odniósł się do kilku aspektów tragicznego wydarzenia.

W ocenie sądu karetka prowadzona przez Sebastiana S. zbliżając się do Puszczykowa wjechała na przejazd w momencie, kiedy przejazd był zamknięty. Oskarżony zignorował fakt, że szlaban jest zamknięty, a potem podjął decyzję ustawienia się równolegle do torów. To nie powiodło się. Oskarżony nie podjął także próby wyłamania szlabanu i nie umożliwił pasażerom wyjścia z karetki. Zdaniem sądu tutaj próba przerzucenia odpowiedzialności na ewentualną awarię rogatek nie jest niczym uzasadniona. W ocenie sądu nic nie wskakuje na to, aby w dniu zdarzenia rogatki były uszkodzone. Zadziałały prawidłowo, były zamknięte tak jak należy.

Wyrok sądu jest zgodny z wnioskiem prokuratury. Rodziny ofiar domagały się 8 lat więzienia.

Źródło fotografii: strona internetowa KMP Straży Pożarnej w Poznaniu

Udostępnij
Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Previous slide
Next slide