To nie są polscy politycy to są euro-folksdojcze i euro-sowieciarze!
W zeszłym roku na unijnym szczycie reprezentujący Polskę premier Mateusz Morawiecki zgodził się na tzw mechanizm warunkowości. Z godnie z tym mechanizmem fundusze unijne mogą zostać zamrożone dla krajów, w których zdaniem Komisji Europejskiej ma miejsce łamanie praworządności (do dziś nie ustalono definicji tego określenia).
W środę w Parlamencie Europejskim na wniosek EPP, na czele której przez ostatnie lata stał Donald Tusk przegłosowano rezolucje przyspieszającą działania mechanizmu, który ma przyblokować Polsce wypłatę funduszy unijnych. Za rezolucją pozbawiającą Polskę środków z budżetu unijnego opowiedzieli się również polscy europosłowie.
Wśród nich są takie nazwiska jak; Magdalena Adamowicz, Marek Belka, Robert Biedroń, Włodzimierz Cimoszewicz, Jarosław Kalinowski, Łukasz Kohut, Leszek Miller, Sylwia Spurek, Róża Thun i Jerzy Buzek.
Do sprawy na konferencji prasowej odnieśli posłowie Konfederacji.
Sytuacja w której polscy politycy w Parlamencie Europejskim podnoszą rękę za rezolucją , która ma doprowadzić do tego, żeby uderzyć w interesy finansowe polskiego państwa i polskiego społeczeństwa to jest po prostu zdrada interesów narodowych, po prostu zaprzaństwo-podkreślił Krzysztof Bosak.
W jeszcze mocniejszym tonie wypowiedział się Grzegorz Braun.
To nie są polscy politycy to są euro-folksdojcze i euro-sowieciarze. Niechaj szczerze i uczciwie ocenią swoją sytuacje, swój stosunek do sprawy polskiej, do państwa polskiego i niech zrzekają się obywatelstwa polskiego- stwierdził Grzegorz Braun.