W telegraficznym skrócie: Popeyes to nowe miejsce kulinarne w Posnani.
Wczoraj odbyło się oficjalne otwarcie, na które przybyło kilkaset osób . Pierwsza setka gości , mogła liczyć na darmowy zestaw z kurczakiem w roli głównej, a trzech pierwszych gości, na darmowy posiłek przez cały rok.
Przyjechaliśmy na miejsce i okazało się, że wcale nie byliśmy pierwsi. Uprzedzili nas przyjezdni z Wrocławia, którzy koczowali na leżakach cały dzień. Na szczęście dla nas, z jakiegoś powodu zrezygnowali i dzięki temu teraz całą naszą ekipą mamy 3 roczne vouchery na słynną kanapkę. Chicken “Sandwich do Popeyes” – mówią zwycięzcy, trójka przyjaciół, którzy poznali się jeszcze w technikum. –
-Mieliśmy składane krzesełka, żeby czymś się zająć przez całą noc kupiliśmy sobie sztuczne rybki i udawaliśmy, że łowimy je w misce wody dla zabawy. Średnio brały – dodają z uśmiechem.
Sam byłem ciekawy, co to za niezwykły kurczak, po którego kolejka nie miała końca.Okazuje się, że to świeżutkie kawałki, marynowane przez 12 godzin i przyprawiane na życzenie klienta.Nie jest więc to zwykły fast food , tylko precyzyjnie pieczony ze wszystkich stron delikatesik, soczysty i pulchny. POPEYES to 4200 punktów na całym świecie. Pomysł wyszedł z Nowego Orleanu w Luizjanie i w Polsce to 10 restauracja. W samym Poznaniu zatrudnienie znalazło kilkadziesiąt osób.
Benedykt Mossakowski