Członkowie Parlamentarnego Zespołu ds. Nielegalnej Imigracji zbadali sprawę zawróceń do Polski imigrantów przekraczających granice polsko-niemiecką.
Nadodrzański Oddział Straży Granicznej informuje, że od stycznia tego roku do końca sierpnia było ponad 682 zawróceń do Polski przez niemieckie służby graniczne. Ponad połowa zwracanych przez służby niemieckie to Ukraińcy. Poza Ukraińcami są to obywatele takich państw jak Afganistan, Syria, Pakistan i Gruzji. Są to tylko dane jeden z wielu placówek Straży Granicznej rozlokowanych wzdłuż granicy polsko-niemieckiej. Wśród grupy parlamentarzystów był Krzysztof Bosak, który po kontroli przekazał ciekawe informacje.
–Nie podoba nam się to, że Straż Graniczna nie mając wyjścia zgodnie z prawem przekazuje komuś, że ma opuścić nasze terytorium , po czym puszcza go wolno, licząc na to, że się stawi się do ośrodka w którym powinien organizować sobie wyjazd z kraju- stwierdził Krzysztof Bosak.
Przy okazji konferencji opinia publiczna dowiaduje się, że są imigranci, których się nie deportuje.
–Taką lista państw, do których deportacji nie przeprowadzamy otrzymuje Straż Graniczna z Urzędu ds. Cudzoziemców. Są to takie państwa jak: Afganistan, Syria, Jemen, Somalia, Erytrea, Wenezuela. Te osoby wchodzą w tzw. Pobyt Tolerowany. To nie jest pobyt legalny ale nie ulegają deportacji-podkreślił wicemarszałek Bosak.
źródło-https://www.facebook.com/share/v/aqz7CoUjTH4F1c7z/