Organizacje LGBT+ biją na alarm z powodu braku środków.
Jedna z pierwszych decyzji jaką podjął Donald Trump po objęciu stanowiska prezydenta Stanów Zjednoczonych było zablokowanie finansowania zagranicznych organizacji. Decyzja dotknęła boleśnie również organizacje walczące o prawa osób LGBT+ w Polsce.
„100 tys. dolarów rocznie, które trafiało do nas przez pośredników od amerykańskiego Departamentu Pracy, wydawaliśmy na rzecznictwo, szkolenia dla aktywistów, czy lokalną walkę z uchwałami anty-LGBT. Ta pula została niemal w całości wydana, ale mieliśmy obietnicę kontynuacji – kolejne 75 tys. dolarów. Chcieliśmy je przeznaczyć m.in. na wielką kampanię społeczną o związkach partnerskich. Z dnia na dzień straciliśmy 350 tys. złotych” – ubolewa Mirka Makuchowska, dyrektorka KPH.
–Trump mrozi miliardy na pomoc zagraniczną. Polskie organizacje patrzą w stronę rządu i Brukseli. Decyzje administracji Trumpa oznaczają dla nas konieczność mobilizacji. Liczymy na wsparcie i solidarność prywatnych darczyńców– dodaje.
źródło-kph.org.pl