9-latka, która topiła się w przydomowym basenie nie żyje.

Previous slide
Next slide

W poniedziałek, 4 lipca pod Gnieznem doszło do tragicznego wypadku.

9-latka weszła do basenu przykrytego plandeką.

Kiedy opiekunka zauważyła, że dziewczynka znajduje się pod wodą, wyciągnęła ją i wybiegła na drogę wzywać pomocy.

Przebywająca w pobliżu policjantka po służbie, od razu ruszyła na ratunek i udzieliła dziecku pierwszej pomocy.

Dziewczynka trafiła do szpitala w Gnieźnie, a później w Poznaniu.

Dziecko przebywało na oddziale intensywnej terapii, podłączone do respiratora.

Jej stan lekarze od początku określali jako krytyczny.

Mimo podjętych wysiłków, 9-latki nie udało się uratować. Zmarła w niedzielę, 10 lipca.

Udostępnij
Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Previous slide
Next slide