Ogólnopolskie Stowarzyszenie Producentów i Przetwórców Rolnych ogłosiło rozpoczęcie strajku. Protest potrwa 30 dni.
Rolnicy z okolic zaplanowali 40 protestów wokół Poznania przeważnie na węzłach komunikacyjnych. Zablokowane zostały wjazdy i zjazdy na autostradę A2 oraz drogi ekspresowe. Jak twierdzą protestujący, protest jest spowodowany brakiem protestu na postulaty rolników, zarówno ze strony Brukseli jak i w Warszawie. Prosimy o zrozumienie ale jest to dla nas konieczność-pisze nas swoim profilu na Facebooku Rola Wielkopolski.
W przeddzień protestu rolnicy z organizacji Rola Wielkopolski rozsypali przyczepę obornika pod Urzędem Wojewódzkim. Wysypaliśmy obornik ponieważ nie godzimy się na politykę rolną i opieszałość polskiego rządu. Wojewoda jest urzędnikiem zasiadającym w województwie na najwyższym szczeblu, to od nich zależy przekazanie naszych żądań dalej– powiedział rozżalony Sebastian Dziamski
Rolnicy protestujący na ul. Obornickiej w Suchym Lesie zdecydowali, że przejadą ulicami Poznania trasami; ul. Obornicką, Niestachowską, Żeromskiego, Przybyszewskiego, Hetmańską, Zamenhofa, Rondo Rataje, Jana Pawła II, Rondo Śródka, Hlonda, Lechicką, Rondo Obornickie i dalej ul. Obornicką w kierunku Suchego Lasu.
W całej Wielkopolsce rolnicy zablokowali kilkadziesiąt dróg. Domagają się wstrzymania importu towarów rolnych z Ukrainy, wycofania się z europejskiego zielonego ładu oraz odbudowy hodowli w Polsce.