Czerwoną gwiazdę oblano czerwoną farbą w ubiegłym tygodniu po agresji Rosji na Ukrainę.
– Konsul RUS irytuje się tym, że jeszcze nie jest usunięta farba z gwiazdy na Cytadeli. Musimy koncentrować się na pomocy tym ludziom, kobietom i dzieciom, których sytuacja jest następstwem zbrodni armii rosyjskiej na polecenie ich prezydenta. Zajmujemy się teraz tym co istotne! – napisał na Twitterze Jacek Jaśkowiak.

O usunięcie radzieckiej gwiazdy z Cytadeli, zawnioskował Grzegorz Ganowicz, szef poznańskiej Rady Miasta. Pomysł poparł prezydent Poznania, ale wniosek trafił do wojewody, bo obelisk znajduje się pod jego pieczą (jest usytuowany na cmentarzu wojennym).
Fot. Waldemar Wylegalski