Niebezpieczna sytuacja miała miejsce w ubiegły czwartek przy Szkole
Podstawowej nr 28 w Poznaniu.
Mężczyzna prowadzący białego mercedesa zwolnił przy jednym z uczniów i
przez otwartą szybę proponował, by ten wsiadł do jego samochodu.
Obiecywał, że pokaże mu fajne gry komputerowe, które ma w domu.
Pomimo braku reakcji ze strony chłopca, nie przestawał go nakłaniać, a
przestraszył się i odjechał dopiero wówczas, gdy uczeń poinformował, że
opowie o wszystkim tacie, który jest policjantem.
Do podobnego zdarzenia doszło w ten sam dzień w Kiekrzu, pod Poznaniem.
Dzieci były zaczepiane przez dorosłego mężczyznę, a zaniepokojeni rodzice
zgłosili sprawę na policję.
Sprawa jest wyjaśniana, apelujemy o ostrożność i rozmawianie z dziećmi na
temat możliwych, podobnych sytuacji.
Fot. SP28