Niebezpieczna sytuacja w Biedronce w Swarzędzu

Previous slide
Next slide

Na grupie Zalasewo.pl na Facebooku pojawił się post matki dziewczynki, która była w sklepie prześladowana przez (prawdopodobnie) pedofila.

Uważajcie proszę na dzieciaki. Dzisiaj w Biedronce na Działyńskiego jakiś facet robił mojej córce zdjęcia, chodził za nią. Miał ciemne okulary i czapkę. Nie mówił po polsku. Ciemna karnacja. Julia przeczuwała, że coś jest nie tak, bo cały czas za nią chodził i patrzył. Jak stała przy kasie to powiedziała o wszystkim Pani ekspedientce, która dała jej telefon i zadzwoniła po mnie. Gość się spłoszył i wyszedł, ale okazało się, że czekał przed sklepem. Pani kierownik Biedronki wyszła i kazała mu pokazać telefon. Na jej oczach usunął zdjęcia Julii z telefonu, a później kazała mu usunąć z kosza. Szybko zbiegłam z domu na dół po Julię, ale już go nie było. Zwracajcie uwagę, bo mnie to przeraziło. Całe szczęście Julka zachowała się odpowiedzialnie i nie wyszła ze sklepu. Nie wiadomo, co mogło się stać -napisała.

Kobieta zajście zgłosiła policji w Swarzędzu, co potwierdzają wielkopolscy funkcjonariusze:

Policjanci już zainteresowali się sprawą, mamy zabezpieczone nagrania z kamer monitoringu ze sklepu. Widać na nim m.in. robienie zdjęć oraz próbę zagadywania dwóch dziewczynek przez mężczyznę. Skupiamy się teraz na ustaleniu jego tożsamości.

Fot. Google street view

Udostępnij
Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Previous slide
Next slide