Członkostwo Polski w Unii Europejskiej popiera w dalszym ciągu duży odsetek Polaków. Niemniej ostatnie posunięcia Brukseli powodują, że coraz większe rzesze społeczeństwa zaczynają dostrzegać zagrożenia.
W kolejnych odsłonach omówiony zostanie 20-letni bilans zysków i strat dla Polski związanych z członkostwem w strukturach unijnych. Z czym zatem wiąże się członkostwo i jakie perspektywy jawią się dla Polski w bliskiej lub niedalekiej przyszłości? W cyklicznych artykułach przybliżone zostaną definicje takie jak, Pakiet Mobilności, Polityka Klimatyczna, unijne inwestycje oraz wiele innych, pomijanych w debacie publicznej pojęć.
Unijny rynek usług
Nie ulega wątpliwości, że otwarcie się na handel przyniósł krajom członkowskim Unii Europejskiej korzyści. Jednocześnie zgoła inny obraz wygląda, gdy weźmie się pod uwagę wymianę branży usługowej. To właśnie na polu usług liberalizacja wewnątrzunijna napotyka na poważne przeszkody. Istotą hamowania rozwoju usług w UE są ciągle rosnące obowiązki sprawozdawcze, różnorodność przepisów a także biurokracja uniemożliwiająca przedsiębiorstwom działalność w pełnym zakresie. Ponadto największe gospodarki robią wszystko by ograniczyć wymianę usług między krajami. I chociaż oficjalnie mówi się o równym dostępie do rynków to w rzeczywistości wygrywa podejście protekcjonistyczne. Myślenie takie uniemożliwia zdrową konkurencje przyczyniając się do hamowania wzrostu i rozwoju. Namacalnym przykładem podejścia protekcjonistycznego jest przeforsowany przez Unię (czyli mające decydujący głos Niemcy i Francję) pakiet mobilności. Przepisy dotyczące delegowania pracowników uderzają w tańszych przewoźników, m.in w polskie firmy transportowe i faworyzują tych, którzy oferują droższe usługi w celu ochrony swoich rodzimych firm.
Wspólna polityka rolna
Wspólna polityka rolna jest niekorzystna dla Polski. Poprzez przeregulowane przepisy czy system dopłat polskie rolnictwo jest w kleszczach unijnych biurokratów. To unijni komisarze z pomocą dyrektyw decydują za rolnika jak ma prowadzić swoje gospodarstwo. Doszło do tego, że rolnik nie może nawet siać własnego ziarna.
Wspólna Energetyka
Unia Europejska dokonała dewastacji stabilnie stojącej polskiej energetyki. Rękami rządzących niszczy się stabilną energetykę opartą na węglu na rzecz niestabilnych, odnawialnych źródeł energii. W ten sposób tracimy dostęp do surowca, którego jak pokazują szacunki mamy na 800 lat. Pozbywając się węgla tracimy niezależność energetyczną i coraz bardziej uzależniamy się od innych państw. Z tego powodu przestajemy być państwem suwerennym a stajemy się podatni na wpływy sił zewnętrznych.
Wspólny Fundusz Odbudowy
Fundusz Odbudowy jest mechanizmem mającym przywrócić gospodarki krajów członkowskich do stanu sprzed pandemii koronawirusa. Część z maksymalnej wartości z funduszu wynoszącego 750 mld euro ma być w formie dotacji w wysokości 390 mld euro a część ma być w ramach pożyczek w kwocie 360 mld euro, które Unia może zaciągnąć. Polska ma otrzymać 23 mld euro w dotacjach i 34 mld euro w pożyczkach. Spłata zadłużenia zobowiązań kredytowych podjętych przez Unię ma być możliwa za pomocą nowych podatków i opłat nakładanych na Polaków. Środki z Funduszu Odbudowy mają zostać przeznaczone na dalszą transformację energetyczno-klimatyczną Polski oraz transformację cyfrową czyli inwigilację cyfrową społeczeństwa.
Łukasz Kuk
źródło- Tomasz Cukiernik-”Dwadzieścia Lat w Unii”
