Egzorcysta papieża- recenzja.

Previous slide
Next slide

Od czasu słynnego ”Egzorcysty” Williama Friedkina powstało wiele produkcji filmowych przenoszących ciężar fabuły na zmagania z siłami nadprzyrodzonymi, opętaniem i walką z demonami. Tak też i jest w najnowszym dziele Juliusa Avery. Reżyser Egzorcysty Papieża przenosi akcję filmu do hiszpańskiego zamku. Miejsce to, o czym przekonuje się amerykańska rodzina dziedzicząca zamek jest siedliskiem złych mocy. Uratować ich może tylko najbardziej zaufany człowiek papieża, egzorcysta watykański Gabriele Amorth.

Temat opętania był wielokrotnie eksploatowany w Hollywood i nie tylko tam. Wiele efekciarskich filmów było nakręconych wcześniej. Egzorcysta Papieża wydaje się czerpać pełnymi garściami z puli sprawdzonych efektów specjalnych i na tym polu niespecjalnie wyróżnia się spośród innych wcześniejszych produkcji. Za to mocną stroną filmu jest ponura, przyprawiająca o dreszcz scenografia średniowiecznego zamczyska. Miejsce to skrywa wiele złowróżbnych dowodów działania demonicznych sił. Film momentami przypomina kino przygodowe, ukłon w stronę sagi o Indiana Jonesie. Obraz Avery broni się graną przez Russella Crowe postacią księdza Gabriela Amortha. Crowe stworzył ciekawą rolę charyzmatycznego, który nawet w budzących grozę sytuacjach potrafi zachować zimną krew. W opisie filmu jest wzmianka, że został zainspirowany aktami sprawy, którą prowadził ojciec Amorth. Trudno stwierdzić czy lub jak wiele zostało zmienione na potrzeby komercyjne niemniej sama postać Gabriele Amortha jest autentyczna. Jak mawiał egzorcysta papieża 98 proc. przypadków nadaje się do psychiatry ale 2 proc. jest złem.

Kim więc był ojciec Amorth, że jego legenda dotarła do hollywoodzkich bram?

Gabriele Amorth był przez kilka dekad aż do swojej śmierci w 2016 roku najsłynniejszym egzorcystą. Podlegał bezpośrednio papieżowi. Był przewodniczącym Międzynarodowego Stowarzyszenia Egzorcystów. Na swoim koncie posiada przeprowadzenie ok. 50 000 egzorcyzmów. Jego książka wydana 14 razy w 12 językach Wyznania Egzorcysty okazała się bestsellerem. .

Ostatnie sceny filmu dają pogląd, że mamy do czynienia z początkiem nowej serii o życiu i zmaganiu z siłami nadprzyrodzonymi Gabriele Amortha. Zatem czekamy na dalszy ciąg.

Łukasz Kuk

Udostępnij
Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Previous slide
Next slide