Okiem ekonomisty. Wyższe stopy procentowe czyli właściwie co?

Previous slide
Next slide

O co właściwie chodzi z tym podnoszeniem stóp procentowych i komu to służy? Wyjaśnia ekonomista Robert Mędlewski.

?Podniesienie stóp procentowych nie koniecznie może służyć obniżeniu inflacji. Olbrzymim błędem było ich obniżenie 2 lata temu.


✅Podniesienie stóp procentowych to dla rządu i banków dodatkowy dochód.
Tak samo jak dla rządu inflacja, która jest nowym podatkiem bez wprowadzania ustawy.


?Ale po krótce co i jak działa.


Oprocentowanie kredytów zależne od stóp procentowych wyznaczanych przez Radę Polityki Pieniężnej. Im wyższe są stopy tym wyższy jest WIBOR a to oznacza, że wyższa jest kwota, którą odprowadzamy do banku w formie raty kredytu.


?Kto więc jest pierwszym beneficjentem podwyższonych stóp procentowych?

Oczywiście, że bank, w którym mamy kredyt. Załóżmy, że po podpisaniu umowy płaciliśmy raty 1500 złotych, po podniesieniu stóp procentowych płacimy na przykład 2000 złotych a więc 500 złotych więcej. Gdzie trafia ta różnica? Oczywiście do banku. Jeśli takich umów bank zawarł milion a każdy płaci po podwyżce o 500 złotych więcej to bank inkasuje dodatkowo 500 milionów złotych. Jest to więc złoty interes dla banku.


?Ale nie tylko dla banku. Bank bowiem, jak każde przedsiębiorstwo, płaci podatek dochodowy. 19% z 500 milionów złotych do 95 milionów złotych. Tyle pieniędzy trafi do Skarbu Państwa. Tak naprawdę trafi znacznie więcej, bo kredytobiorców jest w Polsce więcej niż milion a wzrost rat to więcej niż 500 złotych na człowieka.


✅Inaczej mówiąc:


‼Po pierwsze: Rządowi brakuje pieniędzy wskutek fatalnej polityki rozdawniczej.
‼Po drugie: Inflacja powstaje z powodu dodruku pieniądza.
‼Po trzecie: Wiedza ekonomiczna społeczeństwa jest na poziomie dramatycznie słabym dlatego tak ważna jest edukacja.
‼Po czwarte: To nie koniec podwyżek.

Robert Mędlewski/FB Pan od Kredytów

Foto: miastorama.pl

Udostępnij
Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Previous slide
Next slide